Dzisiaj przyszła pora na drugą część podsumowania najlepszych drużyn tego sezonu Premier League. Zapraszam do tego tekstu, w którym skupię się na poczynaniach Arsenalu, Tottenhamie, Wolves, Brighton i Leicester City.
6. Arsenal | 36 punktów | 21 meczów
Najważniejsze mecze: Chelsea (0:2), Manchester City (0:5), Tottenham (3:1), Liverpool (0:4), Manchester United (2:3), Manchester City (1:2)
Bilans: 11 wygranych, 3 remisy, 7 porażek
Kanonierzy rozpoczęli ten sezon zdecydowanie poniżej oczekiwań. Po trzech pierwszych kolejkach mieli 0 punktów, znajdowali się na ostatnim miejscu w tabeli, a ich bilans bramkowy wynosił 0:9 (0 strzelonych, 9 straconych). Od czasu bolesnej porażki z Manchesterem City wynikiem 0:5 coś drgnęło w tym zespole. Po dwóch wygranych spotkaniach z Burnley i Norwich przyszła pora na godne uwagi zwycięstwo w meczu z Tottenhamem. Podopieczni Mikela Artety od kompromitującego występu z drużyną Guardioli nie przegrali ośmiu kolejnych spotkań. Passa ta zakończyła się na wysokiej porażce z Liverpoolem, a po niej nastały dwie następne – z Manchesterem United i Evertonem. Od czasu tych spotkań the gunners polegli już tylko jeden raz, w meczu przeciwko Manchesterowi City, który mimo klęski świetnie wyglądał w wykonaniu tych zawodników. Arsenal na szóstej pozycji znajduje się z powodu dwóch zaległych meczów i dużej ilości straconych punktów z początku tego sezonu. Kluczowymi postaciami w tym sezonie kanonierów są Martin Odegaard, Bukayo Saka i Thomas Partey. Zapraszam do innego mojego tekstu, w pełni poświęconemu tej drużynie.
http://kurierpilkarski.pl/2021/10/31/calkowita-odmiana-arsenalu/
7. Tottenham | 36 punktów | 20 meczów
Najważniejsze mecze: Manchester City (1:0), Chelsea (0:3), Arsenal (3:1), West Ham (1:0), Manchester United (0:3), Liverpool (2:2), Chelsea (0:2)
Bilans: 11 wygranych, 3 remisy, 6 porażek
Kiedy oceniamy poczynania kogutów, to myślę, że musimy zacząć od zaległych spotkań, jakie muszą rozegrać piłkarze z Londynu. W nieokreślonym jeszcze czasie podopieczni Antonio Conte będą musieli się zmierzyć z Burnley, Brighton, Leicester i Arsenalem. Potencjalnie Spurs mogą zyskać aż 16 punktów, które zupełnie zmienią obraz tabeli Premier League. Zespół ten źle rozpoczął ten sezon, bo choć zdołał on pokonać Manchester City już w pierwszej kolejce ligi, tak przez liczne wpadki Tottenham po szóstej kolejce był na zaledwie 11 miejscu w tabeli. Po październikowej dotkliwej porażce z Manchesterem United z pracą pożegnał się ówczesny szkoleniowiec tej drużyny, czyli Nuno Espirito Santo. Portugalczyk w stolicy Anglii wytrzymał zaledwie cztery miesiące. W ostatnim czasie koguty w rozgrywkach ligowych radzili sobie bardzo dobrze – mieli serię dziewięciu spotkań bez porażki, a jednym z tych meczów był remis z Liverpoolem, który zasługuje na uznanie. Świetną passę tego zespołu zatrzymała Chelsea, która w trakcie tego miesiąca trzykrotnie zmierzyła się i za każdym razem pokonała Spurs. Kluczowymi postaciami tej drużyny jest jej kapitan, czyli Harry Kane, do tego świetnie radzi sobie Heung Min Son i Hugo Lloris (Francuz zaliczył dotychczas aż 8 czystych kont!).
8. Wolverhampton | 34 punkty | 21 meczów
Najważniejsze mecze: Tottenham (0:1), Manchester United (0:1), West Ham (1:0), Liverpool (0:1), Manchester City (0:1), Chelsea (0:0), Manchester United (1:0)
Bilans: 10 wygranych, 4 remisy, 7 porażek
Wilki znalazły się na tak wysokiej pozycji w tabeli Premier League z racji świetnych wyników z drużynami z dołu tabeli. Warto wspomnieć, że Wolves stracili punkty tylko cztery razy, gdy nie grali z ekipami najwyższej klasy. Podopieczni Bruno Laga mają drugą najlepszą defensywę całej ligi, co świetnie świadczy o tym szkoleniowcu i jego zespole. Niestety trzeba też zaznaczyć, że the wonderers zdobywają niewiele bramek, bo po 21 meczach jest ich zaledwie 19. Od odejścia Nuno Espirito Santo klub ten wcale się nie załamał i znajduje się na zdecydowanie wyższej lokacie, niż miało to miejsce w poprzednich rozgrywkach ligowych (wówczas byli dopiero 13. w tabeli). Co ciekawe, w zespole tym dzięki kontaktom Jorge Mendesa znajduje się aż 10 portugalczyków, których jest w kadrze więcej niż anglików. Najważniejszymi piłkarzami Wolverhamptonu jest ich bramkarz Jose Sa, były piłkarz Monaco, czyli Joao Moutinho i kapitan tego zespołu – Conor Coady.
9. Brighton | 30 punktów | 22 mecze
Najważniejsze mecze: Arsenal (0:0), Manchester City (1:4), Liverpool (2:2), West Ham (1:1), Chelsea (1:1), Chelsea (1:1),
Bilans: 6 wygranych, 12 remisów, 4 porażki
Mewy pofrunęły w tym sezonie niezwykle wysoko. Klub ten znajduje się w Premier League od sezonu 2017/18 i od tego czasu ani razu nie zakończył sezonu wyżej, niż na 15. pozycji w tabeli. Drużyna ta jest niezwykle niewygodna dla rywali, o czym przekonał się Arsenal, West Ham i dwukrotnie Chelsea. W ostatnim czasie Brighton radzi sobie nadzwyczaj dobrze, bo nie przegrało sześciu ostatnich spotkań. Kiedy jednak spojrzymy na rezultaty tych starć, to od razu dostrzeżemy, że aż cztery z nich skończyły się remisami. Piłkarze Grahama Pottera bardzo często dzielą się punktami ze swoimi rywalami i mają najwięcej remisów ze wszystkich drużyn tego sezonu Premier League. Drużyna Jakuba Modera tylko czterokrotnie schodziła z boiska jako przegrana, a rzadziej zdarzało się to tylko Manchesterowi City, Chelsea i Liverpoolowi. Kluczowymi piłkarzami tego zespołu jest Neal Maupay (najlepszy strzelec mew), wcześniej wspomniany Jakub Moder i bramkarz tej ekipy, czyli Robert Sanchez.
10. Leicester | 26 punktów | 20 meczów
Najważniejsze mecze: West Ham (1:4), Manchester City (0:1), Manchester United (4:2), Arsenal (0:2), Chelsea (0:3), Manchester City (3:6), Liverpool (1:0), Tottenham (2:3)
Bilans: 7 wygranych, 5 remisów, 8 porażek
Lisy aktualnego sezonu nie mogą zaliczyć do udanego, jeżeli porównają go do poprzednich. Wówczas aż do 36 kolejki znajdowali się w czołowej czwórce ligi, do czego jest im aktualnie bardzo daleko. Brendan Rodgers razem ze swoimi piłkarzami jest w stanie pokonać Manchester United imponującym wynikiem 4:2, aby miesiąc później ulec z Aston Villą. The foxes grają bardzo ofensywny futbol, co mieliśmy okazję oglądać w ich meczu z Manchesterem City, w którym padło aż 9 bramek. Zespół ten zdobywa największą ilość bramek w lidze, zaraz po czołowej czwórce Premier League. Lisy okupują dopiero 10 pozycję, ponieważ gubią zbyt wiele punktów, na przykład w meczach z Crystal Palace (2:2), Burnley (2:2), czy Leeds United (1:1). Kluczowymi piłkarzami tej drużyny są w tym sezonie James Maddison, Jamie Vardy i Youri Tielemans, który zaskakująco dobrze wygląda w tego rocznych rozgrywkach.